czwartek, 31 grudnia 2015

Peurto Banus

Bardzo nam się nie chciało już zwiedzać. Byliśmy zmęczeni. Nie pojechaliśmy do Marbelli i teraz może trochę żałujemy. Zdecydowaliśmy się na samo Puerto Banus i tylko przeszliśmy się po porcie, choć tam w zasadzie powinno się jechać po zmroku, gdy port tętni życiem. Ale bardzo spodobała mi się kartka na drzwiach "Gone tanning" ;)













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz