Rok temu był buduar, w tym roku wpadł pomysł aby zrobić sesje w klimacie retro.
Udało się wynająć lokomotywę z wagonami w Wolsztynie i mogłyśmy focić.
Bardzo wielką pomocą była dla mnie Jagoda, która to w zasadzie organizowała całe wynajęcie ciuchci, zbierała odzież i dodatki po różnych osobach i dogrywała szczegóły, do których przez nawał pracy nie miałam głowy.
Makijaż tym razem każdy organizował sobie sam, fryzury też, choć na miejscu była z nami super fryzjerka, Marta, która gdzieś pomiędzy zdjęciami, przy pizzy, upięła także i mnie, i ja także stanęłam przed obiektywem aby mieć pamiętne foto.
A więc zaczynamy fotorelację. Pierwsza sesja odbyła się w M-czu jako sesja zapowiadająca wyjazd. Zainteresowanie było spore, ale zawsze coś, i nie każdy mógł dotrzeć.
Obejrzyjcie i może podpowiecie mi, jakie sesje za rok?
no i oczywiście zza kulis:
Fantastyczny pomysł na sesję w stylu RETRO. Oglądając stare fotografie zawsze zachwyca mnie prostota, przez którą wyraża się piękno Kobiet. Tak niewiele a jednak tak dużo. Jestem pod wrażeniem. Efekt całkowicie osiągnięty. Panie "przeniosły się w czasie" i zapewne teraz z nutką nostalgii spoglądają na te wspaniałe fotografie! Gratuluję sukcesu!
OdpowiedzUsuń